Bądź gotów, czeka Cię skuteczne wdrożenie - to zapewnienie, które niemal każdy chciałby usłyszeć od firmy, z jaką zdecyduje się nawiązać współpracę. A jeszcze lepiej, jeśli te słowa padną z ust dedykowanego mentora, przy którego wsparciu przechodzi się przez pierwsze dni, a nawet tygodnie wdrożenia.
A na co można liczyć dołączając do Consdata? W artykule odkrywam etapy procesu adaptacji nowego pracownika w kontekście stanowisk developerskich.
Założenia onboardingu, czyli program mentorski w Consdata
Co zakłada nasz onboarding pracownika? Przede wszystkim jak najszybsze poznanie życia firmy „od kuchni” oraz projektu, przy zachowaniu komfortu pracy wdrażanego, wdrażającego i zespołu. Można pomyśleć "nic prostszego", a jednak jest to zadanie godne uwagi i zrealizowane dobrze, będzie skutkować szybszym osiągnięciem samodzielności pracownika.
W tym celu rok temu powołaliśmy funkcje mentora. Jest to rola nadawana każdorazowo osobie z zespołu, do którego dołącza nowy developer. Przygotowanie programu mentorskiego rozpoczęliśmy od ułożenia optymalnej ścieżki wdrożenia, składającej się z kilku etapów. Dzięki opracowaniu i spisaniu tego procesu, zyskaliśmy pewnego rodzaju drogowskaz dla mentora, jednocześnie wyznaczając standardy przyszłych wdrożeń. Co ważne, mentor może na bieżąco dopasowywać ten proces do indywidualnych potrzeb wdrażanego. Sukces nowego pracownika staje się nie tylko jego celem, ale również celem samego mentora.
Na ok. tydzień przed rozpoczęciem pracy, nowa osoba otrzymuje od nas szczegółowy plan pierwszego dnia oraz kilka wskazówek na start, pozwalających zredukować towarzyszący (raczej każdemu) stres. Kiedy już nadejdzie wyczekiwany przez obie strony moment, wszystko nabiera rozpędu. Onboarding zaczynamy spotkaniem wprowadzającym, podczas którego następuje poznanie mentora, kolegów i koleżanek z zespołu, projektu i organizacji pracy w zespole.
Pełen program zakłada wdrożenie w:
- procesy i narzędzia stosowane w firmie oraz projekcie;
- biznesowe znaczenie i roadmapę realizowanego projektu;
- architekturę systemu i projekt poszczególnych aplikacji;
- technologie, frameworki i narzędzia, z których zbudowany jest projekt;
- standardy jakości tworzonego oprogramowania.
Najważniejsze kamienie milowe i postępy notowane są przez mentora w miejscu nazywanym przez nas dziennikiem wdrożenia. :)
Feedback i co dalej
Nie czekamy z feedbackiem do samego końca. Oprócz bieżącej informacji zwrotnej i spotkań 1:1, po około 1,5 miesiąca mentor rozpoczyna proces feedbackowy. Taki sam zresztą, w jakim cyklicznie biorą udział wszyscy pracownicy firmy.
W tym czasie mentor zbiera feedback od członków zespołu i uzupełnia kartę oceny pracownika. Podobną kartę wypełnia również wdrażany, dokonując autooceny w kilku kategoriach, np. w zakresie znajomości technologii z podziałem na frontend, backend i devops (w Consdata developerzy mają profil fullstackowy), stosowania dobrych praktyk lub pracy w Scrumie.
Proces kończy się w około 2 miesiącu pracy spotkaniem podsumowującym. Dlaczego organizujemy takie spotkanie właśnie na tym etapie wdrożenia? Chcemy wspólnie z pracownikiem omówić jego dotychczasowe postępy, mocne strony, ale też obszary, które warto poprawić. Wyznaczane są także cele krótko i długoterminowe. Jest to ważny element procesu, zarówno z perspektywy wdrażanego, ale też feedbacku dla mentora i nas jako firmy. Poza tym, organizując to w tym właśnie momencie, do końca wdrożenia pozostaje miesiąc, który każda ze stron może jeszcze dobrze wykorzystać.
Wybór chapteru
Wisienką na torcie programu mentorskiego jest moment wyboru chapteru.
W Consdata obok podziału na zespoły projektowe jednocześnie funkcjonuje podział na chaptery, których głównym celem jest wymiana i poszerzanie wiedzy w zakresie danej kompetencji, stosowanych rozwiązań, technologii. Dla tych, którzy wcześniej nie spotkali się z modelem chapterów, jest on dokładniej opisany tutaj (link).
Chaptery odpowiadają również za bardzo ważną w Consdata kwestię, indywidualny rozwój osób, które do nich należą. Na czele każdego chapteru stoi Chapter Leader, który przyjmując pod swoje skrzydła nowego podopiecznego, zaczyna pełnić względem niego rolę lidera-eksperta. Chapter Leader motywuje i wyznacza cele, udziela wsparcia merytorycznego, rekomenduje szkolenia, dba o bieżący feedback.
Na wybór chapteru mają wpływ przede wszystkim zainteresowania osoby, kierunek w którym chce się ona rozwijać, ale także rekomendacja mentora. Chodzi o wybranie najlepszego miejsca do rozwoju i dalszego poszerzania wiedzy. Oficjalnie do chapteru nowy pracownik dołącza po 3 miesiącach wdrożenia, czyli wraz z zakończeniem programu mentorskiego i rozpoczęciem regularnej współpracy.
Poniższa grafika przedstawia w uproszczonej formie etapy programu mentorskiego w naszej firmie:
Rola mentora
Rolą mentora jest bycie wsparciem nie tylko merytorycznym, ale też pierwszą osobą, do której zawsze można się zwrócić bez potrzeby szukania odpowiedzi po całej firmie. Mentor dba o poprawny kierunek i tempo rozwoju, dobiera ścieżkę tematów do potrzeb nowej osoby.
Na każdym etapie mentor wspiera w:
- zrozumieniu i planowaniu realizowanych zadań;
- codziennej pracy przez udzielanie wskazówek i regularnego feedbacku;
- korekcie planu rozwoju na podstawie feedbacku i uwag od zespołu.
Oprócz tego mentor aktywnie uczestnicy w pracy podopiecznego i dba o to, by realizowane zadania były zróżnicowane i dotyczyły wszystkich obszarów systemu. Wspólnie z nowym pracownikiem podejmuje wyzwania pojawiające się w trakcie codziennych zadań w scrumowym sprincie. Dba o to, by pracownik zyskał komplet wiedzy technologicznej i biznesowej potrzebnej do samodzielnej realizacji zadań.
Bez osoby mentora wdrożenie byłoby dużo trudniejsze. Zbieramy pozytywny feedback od osób, które przeszły nasz program mentorski. Dla nas jest to dowód na to, że warto było wdrożyć taki proces i poświęcać więcej czasu nowej osobie, by szybciej zyskać pełnoprawnego członka zespołu, który jest w stanie podjąć każdy temat na równi z innymi.
Swoimi przemyśleniami z okresu wdrożenia podzielił się z nami Paweł, Senior Fullstack Developer w Consdata, który pracuje z nami od lipca ubiegłego roku:
Program mentorski w Consdata, który zakłada, że od pierwszych dni pracy masz swojego opiekuna dbającego o proces wdrożenia nowego pracownika w nowe otoczenie, był dla mnie zupełnie czymś nowym i miłym zaskoczeniem. Wcześniej nie spotkałem się z podobnym programem. Spodziewałem się, że moje pierwsze dni będą pełne zagadek, z którymi muszę sobie poradzić samodzielnie, tracąc przy tym mnóstwo czasu. Już w pierwszy dzień pracy poznałem swojego opiekuna, który zapoznał mnie z consdatowymi fundamentami. Jednym z takich fundamentów jest, właśnie, program mentorski, który trwa, aż trzy miesiące. Przez ten okres miałem wsparcie swojego opiekuna, który pomógł mi w sprawach techniczno-projektowych oraz sprawach organizacyjnych wokół firmy. Takie podejście pomogło mi swobodnie wkomponować się w nowe środowisko bez większego stresu. Stały kontakt z opiekunem spowodował, że na bieżąco rozwiązywałem problemy i sukcesywnie realizowałem swoje pierwsze zadania w sprincie. Po tym okresie otrzymałem feedback od mentora i na jego podstawie zdecydowaliśmy, który chapter mógłbym wesprzeć, tak, aby moje zainteresowania stale rozwijać i propagować dalej.
Hint: Jeśli myślisz o wdrożeniu procesu onboardingu i nazwaniu roli mentora u siebie w firmie, ważne, byś na koniec każdego wdrożenia pamiętał o zebraniu feedbacku od nowego pracownika oraz mentora. Nic tak nie wzbogaci przyszłych wdrożeń, jak perspektywa tych dwóch osób. :)